Najpierwej poranny rysunek.
Takie przemyślenia mam, co się podzielę z Wami nimi.
Im dłużej żyję tym bardziej jestem przekonana, że małżeństwo to taki troche żart Pana Boga. No bo przecież mężczyzna i kobieta, ten z Marsa, a ta z Wenus. Dwa różne światy, a mimo to tworzą razem trzeci i potrafią w nim trwać bardzo długo. Czasem do samego końca. Szaleństwo normalnie i chyba w tym szaleństwie jest metoda.
P.S. Na rysunku moim rodzice. 46 lat razem.
Im dłużej żyję tym bardziej jestem przekonana, że małżeństwo to taki troche żart Pana Boga. No bo przecież mężczyzna i kobieta, ten z Marsa, a ta z Wenus. Dwa różne światy, a mimo to tworzą razem trzeci i potrafią w nim trwać bardzo długo. Czasem do samego końca. Szaleństwo normalnie i chyba w tym szaleństwie jest metoda.
P.S. Na rysunku moim rodzice. 46 lat razem.
Wieczorny rysunek.
Wiem powtarzam się, ale kocham podglądać/podsłuchiwać ludzi.
Szczególnie tatów z dziećmi Emotikon heart
Szczególnie tatów z dziećmi Emotikon heart