środa, kwietnia 22, 2015

PIWNA PIWNICA

Ostatni raz byłam w piwnicy w 7 miesiącu ciąży, składając ostatnie niepotrzebne rzecz z naszego mieszkania, co by Mania miała więcej miejsca.
Dziś, grubo po ponad roku, zeszłam do niej ponownie by wynieść Maćkowe butelki do piwa.
I prawie zasłabłam, zemdlałam, zeszłam.