niedziela, marca 01, 2015

JEŚĆ

Zjedliśmy niedzielne śniadanie. Zjedliśmy obiad. "Mao". Zaczął za nami chodzić kebab, pizza, makaron z owocami morza... Broniliśmy się długo bananami i jabłkiem. Niestety pokonały nas frytki, keczup i inne gadżety.